W poprzednim wpisie wspominałem o imprezach prywatnych, zachęcając do włożenia odrobiny wysiłku w ich planowanie. Punktem zaczepienia, od którego warto rozpocząć planowanie jest temat imprezy. Chodzi o pewną myśl przewodnią, która będzie określała charakter uroczystości. W pierwszym odruchu można pomyśleć że narzucenie tematu imprezy to spore ograniczenie swobody, jednak w istocie jest zupełnie odwrotnie. Takie ograniczenie momentalnie uruchamia wyobraźnię i każe jej szukać form wyrazu pasujących do wybranego tematu.
Wyobraź sobie że chcesz zorganizować przyjęcie dla przyjaciół, ale żeby nie było sztampowo i tak jak zwykle (cokolwiek miałoby to znaczyć) postanawiasz urządzić imprezę w stylu “Czar PRL-u”, albo “Oscarowa noc”. Pomyśl o tym dosłownie przez kilka sekund…
Założę się że masz już w głowie kilkanaście pomysłów, haseł, skojarzeń, wyobrażeń, luźnych myśli związanych z głównym hasłem, które można ubrać w ciekawe formy i uatrakcyjnić nimi imprezę. Teraz wystarczy te myśli zebrać i ułożyć z nich ciekawy, atrakcyjny i niepowtarzalny scenariusz.
Jeśli potrzebujesz trochę więcej inspiracji albo konkretnych pomysłów na tematy imprez, zajrzyj koniecznie do książeczki “Pomysłowe imprezy tematyczne”. Możesz ją pobrać z facebookowego profilu Grupy Wodzirejów Double Wings
Owocnej lektury!
Maciek Krysa
